mdkslupsk.pl

  • 041_Slider.jpg
  • 066_Slider.jpg
  • 061_Slider.jpg
  • 033_Slider.jpg
  • 038_Slider.jpg
  • 057_Slider.jpg
  • 007_Slider.jpg
  • 062_Slider.jpg
  • 034_Slider.jpg
  • 028_Slider.jpg
  • 010_Slider.jpg
  • 025_Slider.jpg
  • 052_Slider.jpg
  • 012_Slider.jpg
  • 006_Slider.jpg
  • 071_Slider.jpg
  • 016_Slider.jpg
  • 009_Slider.jpg
  • 011_Slider.jpg
  • 065_Slider.jpg
  • 014_Slider.jpg
  • 013_Slider.jpg
  • 023_Slider.jpg
  • 026_Slider.jpg
  • 060_Slider.jpg
  • 042_Slider.jpg
  • 020_Slider.jpg
  • 015_Slider.jpg
  • 037_Slider.jpg
  • 003_Slider.jpg
  • 048_Slider.jpg
  • 024_Slider.jpg
  • 004_Slider.jpg
  • 064_Slider.jpg
  • 049_Slider.jpg
  • 022_Slider.jpg
  • 059_Slider.jpg
  • 021_Slider.jpg
  • 002_Slider.jpg
  • 001_Slider.jpg
  • 039_Slider.jpg
  • 053_Slider.jpg
  • 029_Slider.jpg
  • 070_Slider.jpg
  • 040_Slider.jpg
  • 056_Slider.jpg
  • 044_Slider.jpg
  • 030_Slider.jpg
  • 027_Slider.jpg
  • 069_Slider.jpg
  • 035_Slider.jpg
  • 058_Slider.jpg
  • 032_Slider.jpg
  • 068_Slider.jpg
  • 017_Slider.jpg
  • 054_Slider.jpg
  • 019_Slider.jpg
  • 050_Slider.jpg
  • 005_Slider.jpg
  • 047_Slider.jpg
  • 051_Slider.jpg
  • 045_Slider.jpg
  • 018_Slider.jpg
  • 063_Slider.jpg
  • 067_Slider.jpg
  • 031_Slider.jpg
  • 043_Slider.jpg
  • 008_Slider.jpg
  • 036_Slider.jpg
  • 055_Slider.jpg
  • 046_Slider.jpg

Artykuły

Moja wizyta w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

A więc wojna.

Mrożąca krew w żyłach historia zawarta w jednej wystawie. 

 Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

 O wystawie usłyszałam od znajomej mi osoby, opowiedziała mi wtedy, jak bardzo się wzruszyła oglądając jej eksponaty; domyślałam się więc, że poruszy także i mnie, ale nie przygotowałam się na tak przeszywające duszę obrazy.

 1 września 1939 roku. To w ten dzień Polacy usłyszeli w Radiu Polskim audycję, która informowała ich o nadchodzącym piekle. 

 ,,Halo, halo, tu Warszawa i wszystkie rozgłośnie Polskiego Radia. Dziś rano o godzinie 5 minut 40 oddziały niemieckie przekroczyły granicę polską łamiąc pakt o nieagresji. Bombardowano szereg miast" 

 Wystawa opowiada nie tylko o losach Polski, ale także o wielu innych państwach, w których życie straciło miliony niewinnych ludzi. 

 Wszystko zaczyna się od filmu, który dostarcza nam informacji o tym jak rozpoczęła się ta tragedia. Jest to jeden z delikatniejszych filmów prezentowanych w muzeum. 

Z audioprzewodnikiem przemierzałam poszczególne sale nie spiesząc się, starając się zachować jak największy szacunek do miejsca, które upamiętnia tak drastyczne wydarzenia. 

Nie będę państwu zdradzać, co było we wszystkich pomieszczeniach, ale muszę wspomnieć o tych, przy których łzy cisnęły

się do oczu, a gęsia skórka zakradała się na ręce.

 Drewniane budki z przedmiotami codziennego użytku ludzi przetrzymywanych w obozach koncentracyjnych. Rysunki dzieci, zdjęcia i listy do rodzin. Słuchawka,  z której płynęły głosy kobiet zmuszanych do pracy w obozowym ,,domu towarzyskim", informacje na temat zabieranych noworodków świeżo upieczonym mamom.  

Wszyscy o tym słyszeliśmy, czytaliśmy; jest to wiedza, którą posiada każdy. Tajemnice zbrodni wojennych już dawno ujrzały światło dzienne, jednak dopiero, gdy człowiek jest tak blisko historii, że wydaje się jakby mógł jej dotknąć, dochodzi do niego, że to wszystko działo się naprawdę. Zaczyna się gonitwa myśli: czy społeczeństwo wyciągnęło naukę z wydarzeń tamtych lat. Czy walka, śmierć i cierpienie tamtych ludzi nie poszły na marne? Jak zapobiec temu, aby już nigdy nie miało to miejsca. Jak chronić się przed zniszczeniem?

 Następna sala, a raczej korytarz. Przez chwilę zastanawiałam się, czy dam radę przez niego przejść. Stanęłam na samym początku i próbowałam opanować łzy, gdy zawieszone od sufitu do podłogi w szklanych gablotach zdjęcia poległej ludności żydowskiej obserwowały moją reakcję. 

To byli niewinni ludzie. Dzieci, kobiety, mężczyźni. Zdjęcia, choć bardzo wyraźne, rozmazywały się za zasłoną łez. Na jednym z nich zobaczyłam czternastoletniego chłopca. Był młodszy ode mnie. Poczułam, jak niesprawiedliwość mnie przygniata.

 Zatrzymałam się przy kolejnej  gablocie. Tu umieszczono  wydruk w języku angielskim, postanowiłam go przeczytać. Czy ciekawość to przekleństwo? Na pewno nie, bo chociaż wydruk sprawił, że przez chwilę nie potrafiłam myśleć, nie żałuję, że go przeczytałam. Poczułam ukłucie w sercu czytając kondolencje pisane do żony poległego żołnierza. Odbierając mu życie, jej odebrano powód, aby żyć dalej.

 Film z dziewczyną niosącą zwłoki brata, obrazy wychudzonych dzieci, kobiet przymusowo golonych na łyso. To jedna z ostatnich sal. Miejsce, które wstrząsnęło mną tak bardzo, że po wystawie nie byłam w stanie wydusić z siebie słowa. 

 Każdy powinien choć raz odwiedzić Muzeum II Wojny Światowej, aby naprawdę poczuć powagę tamtych wydarzeń i nosić w sercu szacunek do ludzi, którzy przeszli przez wojenny terror i horror. To miejsce, z którego nie wyjdziemy tacy sami. Skłaniające do refleksji, sprawiające, że człowiek zaczyna doceniać czasy, w których przyszło mu żyć. Przejmujące obrazy, informacje i eksponaty dadzą nam o wiele więcej informacji, niż szkolne podręczniki; pokażą nam prawdę o życiu, w którym każdego dnia ludzie bali się o swoich bliskich i siebie.

 Patrycja Tersińska KMD SZPILA

Zdjęcia ze strony Muzeum II W.Ś.

Ogłoszenia

Z ostatniej chwili

Ankieta Zwracamy się z prośbą do młodzieży o wypełnienie ankiety, która pomoże nam w przygotowaniu oferty zajęć pozaszkolnych na nowy rok szkolny. Ankieta jest dostępna po kliknięciu na poniższy baner.