BAJKOWA PODRÓŻ
Kolejnym przystankiem na naszej poniedziałkowej (17.10) mapie konwentowej był teatr "Tęcza", w którym o 12:30 odbył się spektakl "Z bajki do bajki". Autorem i wykonawcą był teatr Divadlo Ahoj z Czech z Panem Liborem Štumpfem - znanym również jako "Pan w krawacie w lalki" - na czele, o którym mogliście przeczytać http://www.mdkslupsk.pl/index.php/aktualnosci/kolo-dziennikarskie/626-miedzynarodowy-konwent-lalkarzy . Całe show - bo tak właśnie należy ten pokaz nazwać ze względu na interakcję z widzami - zrobiło na mnie, jak i z pewnością na wszystkich obecnych w sali, wielkie wrażenie. Rozpoczęło się rozmową z lalkarzem i (nie mam pojęcia kim był ten drugi
pan, ale był ubrany tak samo jak Pan Libor i grał razem z nim, chyba Polak, taki wysoki i chudy), w której Panowie toczyli spór o to, czy dzieci na sali są czeskie czy polskie. Była to przy okazji mała lekcja czeskiego, nauczyliśmy się podstawowych zwrotów i liczb. Kiedy przedstawienie miało się już zacząć i nadszedł czas na dzwonek przed sztuką, z widowni wybrany został chłopczyk, który miał szczęście oficjalnie zawiadomić nas o rozpoczęciu spektaklu.
Głównym bohaterem historii okazał się Kaszparek. Miał on parę problemów z diabłem, którego jednak się nie bał ani trochę. Co ciekawe, wszystkie marionetki występujące w przedstawieniu - w tym roku skończyły 90 lat!!! Scenografia również była zachwycająca, przypomniało mi to pewną scenę z filmu "Lassie", do którego mam ogromny sentyment.
Wolnymi krokami zbliża się niestety koniec naszego konwentu, postarajcie się więc jak najefektywniej wykorzystać kolejne dwa dni! Do kolejnego spotkania ! ;)
Korenela