Na górze róże... A w MDK-u także, ale zielone!
Po raz kolejny już redakcja naszego Koła Dziennikarskiego uczestniczyła w przygotowanej w styczniu imprezie MDK-owskiej. Tym razem była to premiera Teatru (Nie)Nasyconego – spektakl pod tytułem „Zielona róża”. Mieliśmy przyjemność i okazję przekazania naszym czytelnikom już w listopadzie i grudniu informacji na jego temat, gdyż przedstawienie to brało udział w XII Ogólnopolskim Przeglądzie Małych Form Teatralnych w Wejherowie (artykuł z 21 listopada Adama Poboży i z 1 grudnia Justyny Kamińskiej), przekazaliśmy też relację filmową z tego wydarzenia 29 listopada, jej autorem jest Michał Kaczkowski.
Tym razem spektakl miała możliwość obejrzeć publiczność na deskach sali teatralnej MDK-u w Słupsku. Zanim kilka słów i zdjęcia od naszej redakcyjnej koleżanki Hani Dobkowskiej, parę informacji o samym zespole uzyskanych od jego opiekuna – Pani Joanny Stoike-Stempkowskiej:
Teatr (Nie)Nasycony powstał w 2011 roku w Młodzieżowym Domu Kultury. Tworzą go słupscy gimnazjaliści i licealiści, dla których teatr stał się wielką pasją. Do tej pory zrealizował 8 premier. Dwa spektakle: „Na pełnym morzu” i „Dziesięć kroków” były prezentowane w 2013 roku podczas 8. Ogólnopolskiego Przeglądu Małych Form Teatralnych im. A. Luterka, „Na pełnym morzu” otrzymał wówczas III nagrodę. Na swoim koncie ma wyróżnienia i nagrody w konkursach recytatorskich i przeglądach teatralnych min.: XIV Poznański Festiwal Teatrów "MARCINEK" – wyróżnienie, XXI Konfrontacje Młodzieżowych Grup Teatralnych - MCK w Słupsku – II miejsce, Otwarty Amatorski Turniej Teatralno-Kabaretowego "Wieżowisko" – Gniewino – II miejsce.
Spektakl „Zielona Róża” jest kompilacją wierszy Tadeusza Różewicza i obrazu scenicznego.
W miniony wtorek 23.01.2018 r. mieliśmy przyjemność obejrzenia spektaklu Teatru (Nie)Nasyconego pod tytułem „Zielona Róża” w reżyserii Pani Joanny Stoike-Stempkowskiej. Źródłem przedstawienia stała się poezja Tadeusza Różewicza, tu wyrażona głównie przez obraz sceniczny.
W spektaklu wzięła udział grupa teatralna, wśród której znaleźli się i gimnazjaliści i licealiści. Wrażliwość aktorów w przekazie treści dotyczącej, najogólniej mówiąc, egzystencji człowieka, była na tyle wiarygodna, że z czystym sumieniem można powiedzieć, iż każdy oglądający mógł się wczuć w grę aktorów analizując przy tym najmniejsze jej detale. Duży nacisk położono na samą interpretację dynamiczną tekstów, przez co czytelnie odczytać można było to, że przedstawiający wiedzą, co mówią, jak mówią i o czym mówią gestem, ruchem. Sposób, w jaki przedstawili nam młodzi aktorzy problematykę dramatu to obraz w pełni metaforyczny.
Słupski MDK ma to do siebie, że prezentacje, które zostają „wypuszczone” w świat są solidne i zauważyć można ciężką i wytrwałą pracę nad nimi do samego końca. I tym razem nas nie zawiedli, Teatr (Nie)Nasycony z Panią Joanną Stoike-Stempkowską na czele przedstawił kawał dobrej roboty. Myślę, że inne grupy teatralne mogą spokojnie ZIELENIEĆ z zazdrości! ;)
Natchnieni: Kamil Chmielowiec, Dominika Czechowicz, Justyna Kamińska, Agata Kaliszczak, Aleksandra Meyer, Aleksandra Ostapiuk, Zuzanna Perkowska, Roksana Ronkowska, Wiktoria Wolf
Obejrzyjcie ich na zdjęciach.
Hanna Dobkowska